| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

MamutKRK

Witam. RS kupiłem z przebiegiem 19 tyś, z czego 16 tyś jeździła w Niemczech. Miała dość niską kompresję, ale jeździła i paliła jak nowa. Ostatnio podczas przejażdżki (22 tyś nawinięte) zgasła i nie odpaliła. Po 12km spacerku do domu i zdjęciu cylindra okazało się, że tłok ma urwany kawałek płaszcza przy oknie wydechowym, pęknięty górny pierścień, a w tym miejscu na cylindrze jest wyczuwalny palcem dość ostry rowek o szerokości niecałego 1mm. Pytanie jest czy z taką ryską będzie to chodziło, czy cylinder do regeneracji/wymiany. Jak wiadomo nicasil jest dość drogą sprawą. I jeszcze jedno, jak kręce wałem to chodzi z lekkim szumem, lecz nie ma luzów. Łożyska do wymiany? Pozdrawiam Wink

Holew

22k km bez remontu ? to masz wydatek na własne życzenie. Najtaniej wyjdzie cie poszukanie używanego cylindra na nicasilu(idzie juz dostać za ok 200 zł wystarczy poszukac). Wymień od razu łożyska na wale i korbę wraz z tłokiem !!!

SnoopDogg

no to masz kapitalke, gdybyś wcześniej sprawdził może by sam tłok wystarczył Smile

bibosh343

Mam cylinder na nicaslu stan cylka uważam na dobry+ (cylek z apki 2006+)jak jesteś zainteresowany, to dzwoń 667779469

MamutKRK

Stało się, trudno, mam nauczkę, że trzeba trzymać się zaleceń producenta. Korbowód też do wymiany? I czy nie da się uzupełnić jakoś tej rysy teflonem czy czymś? Bo cyl wygląda super tylko ma tą jedną ryse.

SnoopDogg

przy tym przebiegu to korba też do wymiany jak nie była wymieniana

MamutKRK

OK, dzięki za radę. Jaką korbe polecacie?

Gawronek12

Proxa

SnoopDogg

jak dla mnie jasil też daje rade a sporo tańszy Smile

osobiście posiadam i nie narzekam