Forum | Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |
Forum dyskusyjne zwiazane tylko i wyłącznie z motocyklami Aprilia RS 125, AF1 i RS4 125
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przypały z policją - opisujcie swoje przeżycia
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum | Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 | Strona Główna -> Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kamyq13
Ranga 5 - Apilia fanatic!


Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chojnów, DLE

PostWysłany: Wto 22:10, 08 Lut 2011    Temat postu: Przypały z policją - opisujcie swoje przeżycia

Może ja zaczne. Wszystkie na aprilkach.

1) Z kumplami wybraliśmy się na wioske gdzie długa ładna prosta, oni sobie zalali do mnie paliwo i jeżdżą, nagle przychodzi kolej na drugiego kumpla on pojechał jedzie jedzie jedzie i nie ma go ok. 5 minut. Ja mówie:
-oby tylko psy nie jechały
Zza zakrętu wyjeżdża jedno auto, za nim policja. My kask w auto i za nimi, patrzymy a w polu koguty. Mówimy no zajebiście. Łazimy do okoła próbujemy zobaczyć czy to napewno jego złapali, patrzymy idzie, prowadzi moją RS i my pytamy:
- Ile ?
- Wacu: 500 za brak prawka, 100 za brak dokumentów
Pośmiali się, pogadali i teraz co z moto. Dzwonie po kumpla z którym po nią jechałem, na szczęście w ostatniej chwili bo właśnie gdzieś się wybierał przyjechali, załadowali i pojechali na warsztat.

2) Jakiś tydzień po wcześniejszym przypale mówie aaa wyjade sobie tylko tu po Legnickiej, pojechałem, wróciłem, z na przeciwka jechał kumpel RS50 który również u mnie trzyma motor. Pojechał i nie wraca. To ja jade jeszcze raz, dojechałem do połowy drogi i myślę sobie: coś mi tutaj nie pasuje, może policja go złapała pomyślałem, więc wracam. Dzwonie do niego i mówie:
- Igor gdzie jesteś?
- Igor: Policja mnie złapała, zaraz pogadamy.
Myślę no to ładnie. Igor przyjeżdża i wypytujemy go jak było. Mówi, że chcieli mu dać 150 za brak dokumentów i sprawdzili mu wszystko, czy ubezpieczony, czy przegląd zrobiony, czy ma karte. Mówi też, że świecili po cylindrze sprawdzali czy 50ccm. Mówi też, że włączyli za mną koguty jeszcze zanim się z nim minąłem na Legnickiej, ale że ja miałem prędkość to im zniknąłem. W między czasie jeszcze jakiś zwykły cywilny samochód mnie gonił bo sie zdenerwował na mnie bo jak go wyprzedzałem to jak zredukowałem z 2 na 1 to mi bieg wyskoczył i nie było to takie zajebiste to wyprzedzanie i trochę mu utrudniłem jazdę. Ale wszystko skończyło się bezmandatowo.

3) To było dzisiaj, ok. godziny temu. Koledzy na Piaggio NRG MC2 (Cipciak) i Speedfight 2 70ccm tuning (Barnus). Mówią chodź pojeździmy sobie, ja mówię no OK, tylko pojeźdzcie mi po benzyne bo nie mam i kupcie mi odrazu żarówkę do tyłu bo mi się spaliła. ale tylko 2 rundki bo prawka nie mam. A oni no OK. Zrobiliśmy ok. 3 rundki, trochę przepisów połamaliśmy. Jeździliśmy w "szyku" Skuter - Ja - Skuter. Zajeżdżamy na lidla, Cipciak pojeździł troche na gumie, ja zrobiłem 2 rundki też go poderwałem troche i wracałem spokojnie. Zajeżdżam na taką zatoczkę na parkingu do Barnusa i tylko słyszę :
- Barnus: O kurwa...
Ja się obracam patrzę, niebiescy. Mnie i Barnusa zajechali, a Cipciak zamiast uciekać to z drugiego końca parkingu podjechał do nas... wysiada wielki cwaniaczek i mówi:
-Pies1: Dokumenty wasze i pojazdu
Wszyscy są w trakcie wyciągania dokumentów, na co ja odpowiadam:
- Nie mam nic.
-Pies1: No to jeszcze lepiej, zapraszam do nas.
- Ja: Panie władzo, o ile mi wiadomo jest to teren prywatny i tutaj można jeździć.
- Pies1: To nie jest teren prywatny tylko droga wewnętrzna, czytałeś ustawę z listopada zeszłego roku ? A jak tutaj dojechałeś?
- Ja: Czytałem, nie wiem czy z listopada, ale z zeszłego roku. A Tutaj przypchałem o z tamtego warsztatu (który jest 50m dalej) widzi pan?
- Pies1: Widzę. Zapraszam do nas.
Ja wsiadam do auta z tyłu (Pickup) a on do mnie:
- Pies1: Gdzie się pchasz ? Stój tu obok mnie. Pojemność tego motoru to jaka jest ?
- Ja: 50ccm
- Pies1: Jakiś tuning, przeróbki ?
- Ja: Nic nie było robione
- Pies1: A Prędkość to jaka ?
- Ja: 46km/h, z górki 47km/h (a w myślach 170)
- Pies1: Oooo to za dużo dopuszczalna do 40.
- Ja: Dopuszczalna jest do 45
- Pies1: To i tak za dużo. Twoje Dane ?
- Ja: Moje?
- Pies1: No a co moje?
- Kamil Korba, ulica...., 59-225 Chojnów
- Pies1: Imiona rodziców
- Ja: Maciej, Małgorzata
- Pies1: Pamiętasz nr rejestracyjny ?
- Ja: Nie pamiętam.
- Pies1: Mógłbyś być tak miły i zobaczyć?
Poszedłem, zobaczyłem i mówię:
- Ja: DB 2293
- Pies1: Za krótki
- Ja: Dobry.
Poszedłem, sprawdziłem jeszcze raz, i mówię że dobry.
- Pies1: Nie wierzę, ide zobaczyć.
Ja osrany, 10kg gówna, że zaraz zobaczy dużą tablice rejestracyjną, a u kolegów małe. Zobaczył szybko numery, ja stanąłem i zasłoniłem rejestrację. Wracamy z powrotem do auta i mówi do mnie:
- Pies1: Oooo a gdzie Ty masz kas?
- Ja: Leży obok kolegi nogi, taki czerwony.
- Pies1: Nie widzę, idę sprawdzić.
Wysiadł, sprawdził.
- Pies1: No OK
Zapadła cisza w radiowozie.
- Ja: Kask nawet nowy... (z taką dumą)
- Pies1: Mam spytać ile zapłaciłeś?
- Ja: Nie trzeba.
- Pies1: No powiedz, pewnie mnie to zabije.
- Ja: 220zł
- Pies1: A za motorower ?
- Ja: Za motor dałem 3000zł
- Pies1: To wkońcu motor czy motorower?
- Ja: Motorower oczywiście, ale wie pan, taki lans przed dziewczynami, że to motor.
- Pies1: Wygląda jak motor, ale tj motorower i tak używaj takiego określenia (poprawił mnie z 5 razy jeszcze)
- Pies1: A co? Motorower tatuś kupił c'nie ?
- Ja: Nie... sam sobie go kupiłem, za swoje
- Pies1: A skąd miałeś pieniądze?
- Ja: Wcześniej miałem skuter i sprzedałem i miałem.
Spisał mnie, postałem 10 minut i mówi do mnie:
- Pies1: Kask na rękę, motorower prowadzisz.
- Ja: Mogę chociaż wsiąść i się nogami odpychać ?
- Pies1: Nie to będzie jako jazda wtedy.
- Ja: A kask na głowę nałożyć chociaż.
- Pies1: Jak Ci wygodnie, żegnam.
Poszedłem z Cipciakiem na Warsztat. Barnus odwiózł skuter i autem dojechał. W takim skrócie to jak usłyszeli że Barnus ma 19 lat to powiedzieli : I tak ma być. Ogólnie to trzepali kierunkowskazy im wszystko, wszystko, światła itp. Cipciak stracił dowód za startą oponę i brak klosza kierunku. Mi nic kompletnie nie sprawdzili. Mam nauczkę, zanim nie zrobię prawka, nie wyjeżdżam na drogi. Tyle ode mnie. Dziękuję dobranoc xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DamianK
Ranga 5 - Apilia fanatic!


Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wejherowo

PostWysłany: Wto 22:48, 08 Lut 2011    Temat postu:

Wyczerpujące to było , ale fajnie sie czytało... Smile Ja tez smigam bez prawka i jeszcze mnie policja nie złapała i życzę sobie aby tak było dalej ;pp To mialeś wmiare miłych policjantów , albo byli na tyle tępi ze nie widzieli różnicy w rozmiarze tablicy Smile Pozdro

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DamianK dnia Wto 22:48, 08 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubcyś
 
 


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 23:14, 08 Lut 2011    Temat postu:

Przewalone masz z tą policją. Współczuje Smile

Ja pierwszą taką poważniejszą akcje (nie liczę nawet ucieczek w pole za czasów motorynek, komarów itp.) to miałem jak leciałem na RS. Miałem 125/50 zarejestrowaną. Leciałem sobie jakieś 140 km/h i wyleciał nagle do mnie niebieski z lizakiem (nie widziałem go wcześniej) żebym się zatrzymał do kontroli. Ominąłem go i rura na chatę. Konsekwencji brak na szczęście.

Druga akcja była w parę dni po zakupie ZX6R, leciałem po okolicznej wiosce, spokojnie nawet bo oswajałem się ze sprzętem, prawka wtedy oczywiście jeszcze nie miałem. No i lece sobie elegancko i z bocznej uliczki wylatuje drogówka, staje w poprzek ulicy, (jakieś 100m przede mną) sygnał i każe się zatrzymać. Nie zastanawiałem się długo, szybka nawrotka i ogień na tłoki. Udało się spierniczyć. Rejestracje miałem wtedy zgiętą więc numerów nie mięli - całe szczęście.

Ostatni motocyklowy przypał z policjantami miałem pod koniec sezonu na 929, wyleciałem sobie wieczorkiem na rundkę, lece dwupasmówką. Lewy pas wolny, po prawym ślimaczą się puszki więc koło w górę i lecimy na gumie ile się da. Wyprzedziłem na kole wszystkie puchy, czerwone się świeci więc stoimy i czekamy. Pare aut się za mną ustawiło i nagle słyszę, że ktoś z tyłu drze się do mnie. Odwracam się i widzę kolesia który wystaje z fury i drze pysk. Usłyszałem tylko słowo "policja" i widzałem jak wyciaga koguta. Szybka kalkulacja szans ucieczki, patrzę na światła i akurat zmienia się na zielone - wybór prosty. Moja okolica, rejestracja ubrudzona, pode mną 150 koni przy 200kg kontra stary Fiat Brava. Szybki ogień między puszkami, potężna dawka adrenaliny i w mgnieniu oka zniknęli mi z pola widzenia.

To by było na tyle z takich niezbyt fajnych spotkań z niebieskimi na moto. Samochodem też nie raz się spotkałem z drogówką ale za każdym razem się zatrzymywałem i wybłagałem pouczenie Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kubcyś dnia Wto 23:48, 08 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexino
Ranga 2- Romeciaz


Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów

PostWysłany: Wto 23:17, 08 Lut 2011    Temat postu:

do kamyqa :najlepszy fragment to z odpychaniem nogami;
,,-NIe, to byłoby jak jazda"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lexino dnia Wto 23:19, 08 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michal0055
Ranga 5 - Apilia fanatic!


Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm

PostWysłany: Wto 23:17, 08 Lut 2011    Temat postu:

A o to moja przygoa z kumplem wtedy jeszcze mialem skuter Razz
Pojechalismy troche polatac na gumie i tak jezdzimy i jezdzimy ja sobie odjechalem odpoczac a kumpel dalej jezdzil i az tu nagle pies podjezdza i mowi mandat 200zł za niebezpieczna jazde albo 4 razy pała . Kumpel wybral 4 razy pala na drugi dzien myslal ze mu zebra polamali xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexino
Ranga 2- Romeciaz


Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów

PostWysłany: Wto 23:20, 08 Lut 2011    Temat postu:

Powaga?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michal0055
Ranga 5 - Apilia fanatic!


Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm

PostWysłany: Wto 23:24, 08 Lut 2011    Temat postu:

nom Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kamyq13
Ranga 5 - Apilia fanatic!


Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chojnów, DLE

PostWysłany: Wto 23:29, 08 Lut 2011    Temat postu:

@Lexino: no tak było powaznie xD

A ja też głupi nie pomyślałem, bo niby do mundurówki chodze a nie pomyślałem. Przecież on jak wyszedł to 1 był bez czapki czyli miał niekompletne umundurowanie a 2 nie przedstawił się nam. Równie dobrze mogłem mu powiedzieć, że nie będziemy z nim rozmawiać.

@Kubcyś no to Ty dobry zawodnik widzę jesteś xDD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kamyq13 dnia Wto 23:30, 08 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rysio
 
 


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 2568
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hrubieszów

PostWysłany: Śro 16:39, 09 Lut 2011    Temat postu:

A ja jakiś wielkich przygód z policją nie miałem Razz
Jedynie gdzieś pod koniec sezonu z mrówa sypiemy, była gdzieś 19-20 więc już ciemno.Wyjeżdżamy z za zakrętu w zabudowanym, i ognia Razz, nagle patrzymy a na parkingu przed sklepem odbija się światło od odblasków i widać wielki napis POLICJA, to my elegancko zwolniliśmy do 60 (podejrzewamy że tyle było bo nam liczniki nie działają xD ) i przejechaliśmy obok nich spokojnie, nagle w lusterku patrz jedzie za nami kijanka, (co się potem dowiedziałem od kumpli którzy przed sklepem stali że tak się śpieszyli żeby nas zatrzymać że przy ruszaniu im radiowóz zgasł xD) Zatrzymaliśmy się przed moim domem, tylko zdjeliśmy kaski podjeżdża radiowóz, w środku siedzi policjant, kozaczek taki, jebną reflektorem po oczach że potem przez 10 min nic nie widziałem, no i zaczyna się kazanko.
Policja-Ile to się jechało?
My-Eee góra 60 (a zanim zwolniliśmy złapaliśmy już z 80-90)
P-No, to i tak za dużo
I tu już nie będę pisał bo nastąpiło każdemu znane kazanie xD
P-Pan tu mieszka
Ja-Tak
P-Jak się panowie nazywacie
M-***
P-No i proszę wolniej jeździć tu w zabudowanym bo tu jakieś dzieci mogą wyskoczyć, albo jakaś babcia może wyjść na ulicę
M-Dobrze
P(i teraz rzucił teks który mnie zagotował, miałem ochotę mu zajebać) No bo wiecie Panowie, tu w zabudowanym możecie zrobić komuś krzywdę, a już poza zabudowanym jeździjcie ile chcecie, może wasze nerki, czy jakieś inne narządy się komuś przydadzą
I pojechał pedał jebany Razz
A tak po za tym to raczej się nas nie czepiają, wolą wlepić mandat pijaczkowi pod sklepem (i dobrze xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
filips377
Ranga 5 - Apilia fanatic!


Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

PostWysłany: Śro 18:09, 09 Lut 2011    Temat postu:

To i ja napiszę ;D
21 kwiecień 2010 ;D
Pojechałem do warsztatu zamówić nowe klocki hamulcowe, troszkę pojeździłem i kolega mi pisze że fajne dziewczyny przyszły na naszą miejscówkę i żebym szybko przyjeżdżał, na to ja, że jak się nie zabije to za 10 minut będę. Ruszam i na każdej ulicy ogień, czerwone światło, ja czekam zniecierpliwiony, zielone i ruszam przede mną 3 samochody i autobus, to zaczynam wyprzedzać, 3 samochody za mną potem autobus też, kolejne skrzyżowanie zielone światło a ja mam prosto jechać to przyśpieszam żeby się nie zmieniło, a na następnym skrzyżowaniu czerwone, to zwalniam i staje, nagle słyszę kogut policyjny, zesrany patrze tylko jak mnie wyprzedzają (stałem już) i zajeżdżają mi drogę.
Policjant: Kolego na torze wyścigowym jesteś? Proszę zgasić motor, postawić go tam (ręką chodnik wskazał) i zapraszam do samochodu (Srebrna nieoznakowana Vectra).
Do momentu zablokowania kierownicy stał przy mnie bojąc się że uciekać będę ;D
W radiowozie policjant pokazuje nagranie a tam 136 km/h na terenie zabudowanym, i uchwycone tylko przekroczenie linii ciągłej (ruszyli za mną z pierwszego skrzyżowania i jak mieli mnie przed sobą to byłem już za 3 samochodami) potem tradycyjna gadka, sprawdzanie uprawnień przy kategorii A1 więc zapytałem:
Ja: Panie władzo jaki mandat dostanę?
P: Wyprzedzanie na odcinku wyłączonym z ruchu, skrzyżowaniu, podwójnej ciągłej, brak uprawnień, przekroczenie prędkości o 86 km/h to będzie około 2000 zł i 30 pt.
I do tej pory nie pamiętam czy w tamtym momencie się zesrałem w gacie czy nie. 30 sekund ciszy i udało mi się pomyśleć, że na nagraniu jest tylko prędkość i przekroczenie lini ciągłej tak więc poprosiłem o ponowne odtworzenie filmu. Gdy już się upewniłem pewny siebie powiedziałem że nie widać abym wyprzedzał na skrzyżowaniu i odcinku wyłączonym z ruchu więc zarzuty są bezpodstawne. Policjanci coś tam pogadali między sobą w międzyczasie mówili coś o odholowaniu na parking policyjny motoru na co szybko zareagowałem że poprowadzę motor do domu.
Skończyło się na mandacie 1000 zł i 15 pt karnych. Wyszedłem i zacząłem prowadzić motor i rozpaczając nad kwotą mandatu, po 5 minutach znudziło mi się prowadzenie i trochę jeszcze przestraszony wsiadłem i pojechałem do kolegi 50 km/h ;D

A druga przygoda była jakoś w październiku, jechałem na korki i akurat spotkałem koleżankę z klasy, to chcąc zaszpanować zaproponowałem podwiezienie jej, nie miałem drugiego kasku ale droga mało ruchliwa więc postanowiłem zaryzykować. Koleżanka wsiada, ja ruszam i nie zdążyłem włączyć 2 biegu a widzę wyprzedzający mnie radiowóz i pana wyglądającego przez okno z lizaczkiem, posłusznie się zatrzymałem i zacząłem rozmawiać z policjantami, okazało się że przejeżdżając inną ulicą zauważyli że koleżanka bez kasku wsiada więc poczekali chwilę i ruszyli za mną. Pamiętam strach gdy dawałem im prawko i dowód rejestracyjny bojąc się o 21kW ale jak się okazało policjant spojrzał tylko na pojemność i grożąc mandatem 100 zł skończyło się na upomnieniu. Zadowolony wsiadłem, już sam, na motor i pojechałem na korki ;D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez filips377 dnia Śro 18:13, 09 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał
Ranga 5 - Apilia fanatic!


Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 19:02, 09 Lut 2011    Temat postu:

Niezłe z was przypały hahahah

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rysio
 
 


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 2568
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hrubieszów

PostWysłany: Śro 19:10, 09 Lut 2011    Temat postu:

Filips377, ile miałeś lat gdy wlepiał ci mandat?Jeżeli miałeś mniej niż 17 lat nie miał prawa ci wlepić mandatu, mógł jedynie skierować pozew do sądu rodzinnego.
Polskie prawo jest tka skonstruowane że kat. A1 możesz zrobić w wieku 16 lat, ale przecież mandat możesz dostać dopiero w wieku 17 lat, więc jeżeli wlepiają wam mandat przed 17 to można się kłócić, choć trzeba uważać żeby im się nie zmieniło, i do sądu nie podali, ale robią to jeżeli twoja jazda naprawdę zagraża innym uczestnikom.
Więc do 17 grozi nam tylko upomnienie bądź sąd, mi zostało jeszcze 5 miesięcy do 17 xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rysio dnia Śro 19:10, 09 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil15132
Ranga 5 - Apilia fanatic!


Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzybnik

PostWysłany: Śro 19:29, 09 Lut 2011    Temat postu:

widze że czytałeś na wp Rysio Razz

Co do tematu to mnie nigdy nawet do głupiej kontroli nie zatrzymali, a nie raz wyprzedałem w niedozwolonych miejscach przy sporych prędkościach a oni stali na poboczu... tacy leniwi albo ki uj Razz
Pamiętam że jak miałem 7 lat i miałem motorynke to byłem sie przewieźć i mnie policja złapała ale było to 0,5 km od domu to spuścili mi powietrze i powiedzieli że mam iść do domu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rysio
 
 


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 2568
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hrubieszów

PostWysłany: Śro 19:34, 09 Lut 2011    Temat postu:

Kamil15132 napisał:
widze że czytałeś na wp Rysio Razz

Co do tematu to mnie nigdy nawet do głupiej kontroli nie zatrzymali, a nie raz wyprzedałem w niedozwolonych miejscach przy sporych prędkościach a oni stali na poboczu... tacy leniwi albo ki uj Razz
Pamiętam że jak miałem 7 lat i miałem motorynke to byłem sie przewieźć i mnie policja złapała ale było to 0,5 km od domu to spuścili mi powietrze i powiedzieli że mam iść do domu Very Happy


Nie, w Raporcie Turbo o tym mówili Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrianadernew
Ranga 5 - Apilia fanatic!


Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

PostWysłany: Śro 19:50, 09 Lut 2011    Temat postu:

rysiu Filip miał 17 lat:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum | Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 | Strona Główna -> Ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin