| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Krystiano1920

Max Biaggi wygrał w 2 wyścigu jadąc Aprilią RSV4 Smile

Miłej lektury

20.06.2011

WSBK, ARAGON GP
Max Biaggi wygrywa w wyścigu 2 i jest drugim w wyścigu 1. Gap za Checa obniżona o 29 punktów. Nice podium Leon Camier, trzecie miejsce w wyścigu 1.

Aragon Motorland (Hiszpania), 19 czerwca 2011 - Z Aragon Circuit (Hiszpania) pierwsze zwycięstwo w sezonie 2011 SBK World przybywa Max Biaggi. Po zajęciu drugiego miejsca w wyścigu 1 za Marco Melandri (wynik, który uzyskał mistrz świata 20 punktów do zamknięcia luki za rankingu liderem, Checa, który rozbił się w siódmym okrążeniu), Biaggi prześcigali się w drugim wyścigu. Off na wspaniały start, Max pozostał z przodu od pierwszego do ostatniego okrążenia, z Melandri po raz kolejny oddech jego rury. Dwa wkrótce w reszty stada za nimi. Max mocno naciskał bez wahania całą drogę do mety, zmuszając Melandri pójść szeroko w zakręt w piętnastym okrążeniu w jego próby utrzymania się w tym samym tempie.
Dokładnie przeciwieństwem tego, co się stało w pierwszym wyścigu, kiedy to Max, który dał kierowcy z Rawenny otwór podobny błąd po objęciu prowadzenia przez pierwsze trzy czwarte z wyścigu. Dowód siły Max w ten weekend jest podsumować to, że był w czołówce na 35 spośród łącznie 40 okrążeń.
"Jestem naprawdę szczęśliwy. Jest to pierwsze zwycięstwo z numerem 1 na owiewki. Myślę, że mogło się to stać o wiele wcześniej. Niestety nie zawsze pewne okoliczności, które go od nas, ale na to zasługują i będę cieszyć się z mojego zespołu. Muszę podziękować zespołowi. Pracowaliśmy bardzo ciężko, między dwiema rasami również możemy coś zmienić w moim RSV4 który pozwolił mi wcisnąć jeszcze ciężej i być szybki i konsekwentny aż do końca. Są bardzo blisko gonitwach, w których każde nieznaczne wahania mogą zagrozić wszystko. Ale śmiem twierdzić, że było to decydujące zwycięstwo, z przodu od pierwszego do ostatniego metra ". Z tym stwierdzeniem, a także z miłą umieszczanie w Race 1, Biaggi znacznie zmniejsza przepaść (29 punktów) za Checa, który rozbił się w pierwszy wyścig i był trzeci na drugim. Obie są teraz oddzielone 43 punktów (261 do 218). "Z pewnością nie jestem obchodzi bo punktów zarobiłem - upomniał Biaggi - nie wyprzedzać nikogo i mało jest okazji, gdzie w klasyfikacji zajmują. Dla mnie ważne jest aby mieć naprawdę wygrał. Teraz chcę jeździć dobrych wyścigów i wygrywać, ale musimy być cały rower-opony pakiet konkurencyjny. Nie zawsze tak było do tej pory, więc mam nadzieję, że od teraz możemy coś zmienić ".

Leon Camier miał słodko-gorzki weekend z gorzkim Race 2 (ósme miejsce na ponad 17 sekund za zwycięzcą) kontrastujące ładne trybuny (trzeci) w pierwszym wyścigu). Leon zdobył trzeci stopień podium przekraczania linii mety tuż za Melandri i Biaggi i jazda z takim samym tempie jak przywódcy dwie trzecie z wyścigu.
"Jestem szczęśliwy, dla siebie i Aprilia - skomentował Camier na koniec - na pewno nie poszło źle, ale jestem nieco zawiedziony, że nie miałem dobre tempo od samego początku. Walczyłem przynajmniej do siódmego okrążenia, a potem mocno naciskał, ale Max i Melandri miał mniej więcej tym samym tempie zrobiłem, więc nie byłem w stanie zbyt blisko. Szkoda! ".

Oryginalny Link [link widoczny dla zalogowanych]

imre2

przepraszam ze pytam, ale co to kurwa jest?! tłumacz googla, ktorego nawet nie da sie rozczytac + kazdy z nas zna taka strone jak scigacz.pl gdzie jest to składniowo w miare napisane, razem z relacja i zdjeciami, wiec wtf?!

Krystiano1920

da się przeczytać tylko trzeba umieć ^^ nie chciało mi się poprawiać tekstu ^^