| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

apriliars1999

Witam, moja aprilia jak postoi z 5-6h to ma problem z paleniem. Przeczyściłem gaznik,filter powietrza,zminiłem święcę, I nadal to samo ;(.Apka jak jest ciepła pali bez problemu Wink

TeDeX

Zmierz kompresje.

adi19et22

"ciężkie odpalanie" Jak coś. Niby normalne że jak zimna to tak nie odpali ale powinna za 2-3 razem już zapalić jeśli długo nie chce odpalić to może być jednak ta niska komprecha a jak tam z v-max'em i wbijaniem się na obroty ?

Brainwashed

Jakie drugim trzecim razem? Mia af1, zawsze za 1 razem paliła max po 3 sek kręcenia nigdy dłużej, nawet jak stała 2 tygodnie to samo. Ziomkowi po postoju pod szkołą 6-7 godzin rs pali na dotyk, bez ssania... Więc możliwe że jak na zimno są problemy to kompresja lipna.

adi19et22

Też tak miałem że mi na tyk "odpalała" do teraz.. Razz

Ursu$

a nie odczułeś ostatnio jakiegoś spadku mocy? bo czasem tak jest że pierścień pęknie i zostaje wszystko na miejscu i własnie nie chce odpalać z rozrusznika tylko z pycha trzeba, a jak jest dobrze rozgrzana to się uda.

TeDeX

Jeszcze mam propozycje, odpalasz ze ssaniem?, gaźnik przeczyszczony i wyregulowany?.

apriliars1999

odpalam z ssaniem i bez próbuję ale i tak nie odpala ;( .gaznik przecczyscilem i wyregulowany jest

waldorm

Jak jest cieplo to powinno sie odpalac bez ssania bo motor CI się zalewa (przynajmiej umnie tak jest) Chyba, że temperatura jest niska to mozna na drasniecie dać ssania ale powinien zaskoczyc od strzała...

Brainwashed

waldorm

No praktycznie napisałeś to co miałem na myśli Smile

Tzn umnie jak już była jezdzona w dany dzień ale stała dłużej w mniejszej temp. to tylko na odpalenie ssanie bo potem juz bd mi gasła bo bd sie zalewala a tak to ładnie zaczyna pyrkać na 1.3-1.5obr.