| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

kacperkacper

Witam, pierwszy raz będe docierał moto. Wiem, że na forum jest dużo tematów o tym ale chciałbym żeby ktoś odpowiedział mi na pare pytan.

A jeszcze dodam że kiedyś była wbita tuleja i włozony tłok meteora który sie przytarł, teraz było robione honowanie i nowy tłok wossnera jest wsadzony.

1. Jaką robić mieszanke ?
2. Jaki olej kupić ?
3. Ile km docierać ?
4. Jak to wogole docierać ?

wandet

1.Standardowo 1:50
2.Może być Castrol Power 1 Racing 2t
3.Różnie ludzie mówią, ja docierałem chyba z 300km ale moge się mylić bo dość dawno to było więc niech ktoś się jeszcze wypowie.
4.Podstawa- nie przegrzać, no i zbytnio nie pałować co nie oznacza, że masz zamulać.Apka od początku powinna jeździć w całym zakresie obrotów, jeszcze raz napisze - byle nie przegrzać.

Marchewa666

Dozownik rozumiem odłączony?
Castrola 2t bym sobie odpuścił na starcie. Motul 800, albo chociaż 710, jak nie masz tyle kasy na olej to chociaż Mobila full syntetyk 2t (złota naklejka)

wandet

Nie przesadzaj, Castrol jest jak najbardziej ok Wink

jeździłem na nim na 160ccm i wszystko było w porządku. Fakt może i motul będzie lepszą opcją, sam na początku go lałem ale jego dostępność i cena.. po przerzuceniu się na Castrola nic nie straciłem a jedynie zyskałem nie raz czas i pieniądze Smile

Marchewa666

Castrol jest chujowy, pozdrawiam. Różnice widać chociażby po konsystencji, castrol to woda, nie zostawia żadnego filmu olejowego Wink

No ale róbcie jak chcecie.

wandet

Twój argument jest inwalidą Smile

Bez przesady, że castrol to woda..
PS. Nie twierdzę, że castrol to jakaś wysoka półka, jest to najlepszy olej z tych ogólnodostępnych w sklepie, wystarczający na poj. 125.
Do jazdy wystarczy ci castrol, chcesz wydawać więcej kasy i za każdym razem zamawiać go z neta (chyba, że gdzieś w okolicy jest hurtownia gdzie go mają) to kupuj jakieś wysoko jakościowo oleje nie wiadomo po co.

panmistrz

2 sezony (odkąd miałem RSke) jeździłem na złotym castrolu i nic mi sie nie stalo, nie ma co narzekac bo to dobry olej... Smile

Marchewa666

Dobra, każdy jeździ na czym chce, mam dzieś na czym jeździcie, wasza sprawa. A tłumaczenie że to tylko 125ccm to w ogóle nie czaje. Co ma do tego pojemność? RS jest dosyć wyżyłowana, więc i dobre smarowanie się przydaje.
A to że nie mam przesadzać... Jak Ci zostały resztki tych olejów to wlej sobie do jakiejś miarki, przemieszaj i zobacz po jakim czasie "film" olejowy castrola spłynie a po jakim czasie motul.

fuckout2

Akurat castrol to chujowy olej, nagaru zostawia tyle ,że ja pierdole ... Weź później siłuj się i wyciągaj języczek od zaworu..

kacperkacper

Nowy tłok założony, od 2 dni zrobione 140 km, dzisiaj dałem na 1,2,3 prawie że w pizde około 3 razy i było ok, a teraz na jedynce dalem pod rezo i jakoś mocy nie ma jak przed remontem. Czym to moze byc spowodowane ? Nie przegrzałem, nic sie nie stało, jeździłem max 70-80-90 do 6-7 tyś obrotów. Olej motul 710, leje 120 ml na 5 l

Marchewa666

1. Za dużo oleju na taką ilość paliwa.
2. Kręć ją na biegach w pełnym zakresie obrotów, do 11-12k rpm, ale nie cały czas tylko wkręć, bieg, wkręć, bieg, potem np. na 5 biegu trzymaj te 8/9k rpm

krystek21

Nagar powstaje podczas spalania i choćby nie wiem co się paliło i jak to i tak nagar zostanie. Zapieka języczek bo to logiczne. Takie ot w temacie.Docierając nie dawaj nagle gazu sa maxa tylko powoli stopniowo ją bujaj. W miare wzrastania przebiegu jeżdzij bardziej żywo i energicznie. Tyle ode mnie. Smile

wandet

fuckout2

Oczywiście ,że nagar powstanie ,ale przy Castrolu to można plantacje nagaru założyć //

Marchewa666

To że jeździ na nim 90% apek w Polsce to taki argument jak to że 100% ludzi pijących wodę umiera. Inwalida nie argument.
Nie jeździłeś na innym, więc proszę trochę wyhamować z odpowiedziami, ja mam porównanie i tłoków, i konsystencji i zużycia silnika Wink