| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

michu88

Witam.
A więc widząc, że większość moich kolegów oraz forumowiczów zatarła swoje rski od zapchanego dozownika i braku oleju postanowiłem sam sobie dozować olej. Mam wyremontowany cały dół silnika oraz w miare dobrą kompresję więc wole dmuchać na zimne. Powiedzcie mi czy po prostu mam spuścić olej z dozownika i już tak zostawic ? No i w jakich proporcjach mam dozować ? Z góry dzięki za odpowiedzi. Smile

Kuba

Dozownik jest po to aby dozowal olej poprostu trzeba go przeszyszczac od czasu do czasu.

michu88

Weź sie nie udzielaj, zadałem pytanie i oczekuje odpowiedzi a nie jakies gówniane posty co nic nie wnoszą do tematu.
PS: zobaczymy kto ci bedzie tryby wymienial.

siwy_1994

Proporcja 1:50 czyli np 100ml na 5l. Ale jak dasz 120ml to nic się nie stanie.

waldorm

Jakie tryby?

siwy_1994

chyba o te plastikowe mu chodziło ale miał na myśli łożyska raczej a nie tryby

daderga

lej od 130 -150 ml
łożyska Ci dłużej posłużą

waldorm

Jesli chodzilo o plastikowe tryby to nie wiem co maja palstikowe tryby do oleju w dozowniku czy w paliwie ale ok Wink

siwy_1994

za dużo oleju też niema co bo nagaru będzię w kija i troche wiem po sobie jak na dozowniku zwiększyłem to wszystko do okoła było od oleju a o tłoku już nie mowie

michu88

Czyli nie mniej niż 100 i nie więcej niz 120 ml ? Wink

siwy_1994

no to średnio 130 ale nie wiem ja do np kosiarki leje 170 na 5l. Ale może ktoś się wypowie co robi mieszankę bo ja jednak przy dozowniku zostaje

michu88

Właśnie się zastanawiam nad zostaniem przy tym dozowniku. Są jakieś sposoby żeby sie nie zapchał ? przeczyszczać ?

Predator565

ja mam od nowości i się nie zapchał ani nic Wink

siwy_1994

NO przeczyszczać ja dla pewności będe co 2000km ~~ wystarczy że raz się przejedzieś (w sensie zatarcia) a już będziesz wrażliwy na dozownik

Rysio

Chłopie to nie jest twój pierwszy raz na forum, więc powinieneś umieć wybrać odpowiedni dział...
Przenoszę...