| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

fan eserek pl · Wysłany: Czw 20:01, 10 Mar 2011 Temat postu: Gaśnie muli do 3tys/obr

Witam, mam mały problem rs nigdy mi to nie przeszkadzało ale pora sprzedać motor a z tym mankamentem nie będzie nikt tym zainteresowany. Problem polega na tym, ze cieżko jej się wkrecić od 1 do 3 tys/obr mowa tutaj o N jak i na biegach jest to samo. Próbowałem regulować gaźnik i to nic nie zmienia, to samo nie pomaga zmiana położenia iglicy. Jeśli przytrzymam ssanie chociaz minimalnie jest ok. (czyli tak jakby brakowało mu paliwa) tylko kiedy nawet iglica jest najwyżej a śróbka od mieszanki jest wykręcona prawie na maxa jest to samo, nic się nie zmienia ta dziura nie chce zniknąć. Jakieś pomysły ? Dodam, że kiedy ją kupilem na stożku było dobrze(wtedy iglica była maxymalnie w gorze) po kupnie zmieniłem igłe na środek i włożyłem filtr seryjny i problem od tamtego czasu powastał.[/b]

kamyq13 · Wysłany: Czw 20:16, 10 Mar 2011 Temat postu:

skręć śrubkę od mieszanki prawie na maxa i zobacz wtedy, może masz filtr powietrza brudny

fan eserek pl · Wysłany: Czw 20:19, 10 Mar 2011 Temat postu:

Wszystko przed sezonem było czyszczone.

siwy_1994 · Wysłany: Czw 20:27, 10 Mar 2011 Temat postu:

masz zawór sprawny tzn. elektromagnes języczek itd ??

fan eserek pl · Wysłany: Czw 20:39, 10 Mar 2011 Temat postu:

Elektromagnes wyrzucony Wink

siwy_1994 · Wysłany: Czw 21:08, 10 Mar 2011 Temat postu:

no i to na 100% wina

fan eserek pl · Wysłany: Czw 21:16, 10 Mar 2011 Temat postu:

Zawór tutaj nie odgrywa aż tak wielkiej roli, może go lekko zamulać, ale nie aż tak że nie może się wkręcić ..

siwy_1994 · Wysłany: Czw 21:21, 10 Mar 2011 Temat postu:

No coś ty zawór odgrywa na niskich obrotach OGROMNĄ ROLĘ po prostu z zaworem nie zamula moto właśnie na niskich obrotach 1-3 tyś i miedzy 6-8tyś jeździłem z niedziałającym zaworem i wiem coś o tym a jak naprawiłem to nie ten motor tylko muszę jeszcze nowy języczek kupić i też tak maiłem miedzy 1-3tyś nie wkręcał się muliło go i gasł jak dałem ssanie na chwile już normalnie zamontowałem zawór i chodzi o wieleee lepiej

fan eserek pl · Wysłany: Czw 21:25, 10 Mar 2011 Temat postu:

Z zaworem jest identycznie .. widocznie miałeś problem z gaźnikiem.

siwy_1994 · Wysłany: Czw 21:28, 10 Mar 2011 Temat postu:

jakoś u mnie znikł ten problem po zamontowaniu zaworu o 70% pozostaje regulacja gaźnika. Ps po coś on tam jest dawany jak by nie polepszał pracy silnika to by go poprostu nie było!!

fan eserek pl · Wysłany: Czw 21:33, 10 Mar 2011 Temat postu:

Wiem po co on tam jest i jestem pewny, ze wina leży w czymś innym. Wink

dobra koniec offtopu

juzio13 · Wysłany: Czw 21:54, 10 Mar 2011 Temat postu:

wracając do tego zaworu wydechowego to jest jego wina i będzie strasznie mulił na tych niskich obrotach gdy go nie ma. Siwy ma w 100% rację tego co piszę i nie że ja sobie to też wymyśliłem ale widzę teraz po swoim moto bo jeździłem bez i miałem to samo a teraz jest super od kiedy mam zawór... Zresztą no kurwa ludzie po coś jest ten zawór więc jak go można wyjebać za przeproszeniem jest po to bo jest potrzebny jakby potrzebny nie był to by go w ogóle nie robili i jeszcze się kłóci że on jest nie potrzebny ... Jak mnie takie coś rozwala ...

fan eserek pl · Wysłany: Pią 0:16, 11 Mar 2011 Temat postu:

juzio13 poczytaj sobie troche o zasadzie działania zaworu.. ma sie otwierać po 8tys. a co za tym idzie powiększać okno wydechowe, na niskich obrotach po prostu je domyka za czym idzie większa moc i lepszy moment na niższych obrotach, a nie mulenie z tego powodu tym bardziej na N. ludzie ogarnijcie sie.

PeeTER · Wysłany: Pią 8:12, 11 Mar 2011 Temat postu:

Zanim jeszcze wyźej zaczęto pisać o zaworze, elektor magnesie to pierwsze co mi przyszło na myś to moźe winna za duźej dyszy w gażniku i go zalewa ? Razz

Bo na stoźku raczej musiał mieć większą dysze Razz

bomba103 · Wysłany: Pią 9:13, 11 Mar 2011 Temat postu:

Mam ten sam problem i również nie mam elektromagnesu. Wydaje mi się że nie jest to wina zaworu wydechwego, bo na ssaniu motor chodzi idealnie od 1 tys/obr. Co z tym zrobić ? Gaźnik regulowałem śrubkami lecz za dużo to nie dało. Czy to może być wina złego rozmiaru dyszy ?