| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

tomekrs97

Witam odebrałem od mechanika wał, cylek po honowaniu i nowy tłok . Złożyłem wszystko do kupy i pojeździłem pare kilometrów chca go dotrzeć . Po pewnym czasie, motor zgubił moc , mianowice nie ma sily ruszyc na jedynce, jak ruszy to juz jeździe . Rozłozylem silnik od nowa zeby zobaczyc co jest grane . I okazało się że tłok ma lekkie przetarcia i cylinder ale poniżej kanałów co nie powinno wpływac na kompresje, widac ze piescienie nie przepuszczaja i zauważylem że korba ma luzy lewo prawo, wiem że takowe powninny być ale chodzi o to, że korba przesuwa sie na sworzniu lewo prawo o niespełana milimetr (nie mierze tego trzymajac go za gorna czesc korbowodu tylko na dole przesuwajac go po sworzniu) Jaka jest generalna tolarancja luzu poniewaz odbieracja wał nie przywiązywalem do tego wagi poniewaz luz sprawdzałem trzymając korbowód za jego górna część .

Najlepiej jakby ktoś sprawdził mi szczelinomierzem jaki powinien( być luz na dolnym sworzniu pomiedzy korbą a wałem (rotax 122 apka z 2005r )

Gawronek12

luz roboczy musi byc, nie wiem jaki dokladnie, ale jesli jest ponizej 1 mm to na bank jest wszystko ok Smile

skoro ciężko ruszać to może zawór szwankuje? Smile

Legend

na boki może latać ważne zeby góra dół nie latało ;D

MateuszRS

Luz powinien być na boki , a góra dół nie może być.
Za stratę mocy mogą być odpowiedzialne 2 rzeczy. Jeżeli oczywiście chodzi o kompresję. 1 - złe dobranie tłoka i się przytarł . 2 - nie umiesz docierać i przegrzałeś , tłok spuchł i po bombkach ...

tomekrs97

teraz już wiem, że luz musi byc i że z tym jest wszystko okej . A tłok wydaje mi sie, że jest dobrze dobrany na 2-3 setki luz był dobrany więc tak jak powinno byc . A utrata spora kompresji moze byc przez to, że została rysa ktorej nie zdołali już zhonować ;/ a otarcia są delikatne od pracy lub moze delikatnego przytarcia, ale nie wiem czym spowodowanego , bo zrobilem może kolo 100 - 200 km max po remoncie i to jeżdżac naprawde powoli i ostrożnie .