| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

predatorek

Jest taka sprawa że po przekręceniu kluczyka zapłon się nie zapala mimo że akumulator jest podłączony. Nie daje się wtedy nawet odpalić na popych, ale gdy szarpnę przednim zawieszeniem mocniej to zapłon się włącza ale nie zawsze. Co może być przyczyną?

Gawronek12

któryś kabelek Ci się poluzował ;d

predatorek

No ale wszystkie zbadałem Very Happy

kiedyś wystarczyło mocniej szarpnąć kierownicą i się zapalało a teraz nic. Dodam że w akumulatorze do minusa idzie tylko kabel - a do plusa kabel + i jeszcze jakieś dwa kabelki.

predatorek

Wina leżała w module. Tylu znawców a żaden nie pomógł. Szkoda. Temat do zamknięcia.

fuckout2

Powiem tak... trudno ,żeby ktoś przez internet nagle powiedział ,Ci ze masz coś nie tak z modułem... Niestety wróżbitów Maciejów na tym forum niema.