| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Agi

Witam,
Mam problem ze swoją apką, mianowicie nie działa starter [czy jak to tam się nazywa, chodzi o ten pstryczek do uruchamiania].
Na początku myślałam, że poszła kostka [na 4 kabelki: żółty, zielony i 2 czarne: jeden idzie na pewno od + z akumulatora, a drugi nie wiem]. Kupiłam więc inną kostkę i wraz z bratem ją podłączyliśmy, ale ta nie działała, spróbowaliśmy więc ze starą kostką. Pierw nie działała, to zostawiliśmy to w cholerę [cierpliwość się wyczerpała]. Jakąś godzinę później chciałam sprawdzić czy w ogóle odpala, oczywista z popychu, wystawiłam ja na ulicę i tak z ciekawości chciałam sprawdzić, a może zadziała ‘pstryczek’ - o dziwo zadziałał, zrobiłam kilka kółek po okolicznych uliczkach, gasiłam i zapalałam sprzęta kilka razy i działało [jedyne co było nie tak, to taki dziwny, cykający dźwięk, dobiegający chyba z liczników - przynajmniej z tej okolicy, czasami cykało, a czasami przestawało]. Wprowadziłam moto na podwórko i wraz z bratem zabrałam się do czyszczenia i zakładania owiewek. Brat chciał owinąć kabelki przy kostce taśmą izolacyjną i niestety któryś się poluzował, i od tego momentu ‘pstryczek’ nie działa, nawet jak brat przykładał ten kabelek, który się poluzował. A zapomniałabym dodać, ze jeden z kabelków przy starterze się odlutował, ale brat go przylutował.
Przedwczoraj postanowiłam sprawdzić instalację elektryczną, myślałam, że może któryś z tych dwóch kolorowych kabelków się po prostu przepalił. Niestety i tu nic nie znalazłam [wyciągnęłam prawie całą instalację, część nawet odwinęłam z taśmy, którą była zaklejona, jedyne czego się dowiedziałam to to że żółty kabelek idzie centralnie od startera do kostki, a ten zielony jest tak pogmatwany, że nie chciało mi się odwijać całej instalacji].
Na koniec dodam jeszcze, że na początku, zanim zabrałam się do naprawy, starter był zrobiony na krótko, znaczy te dwa czarne kabelki zostały podłączone do włącznika od lampki [tak, wiem, że to może głupie], działało bardzo dobrze.

Mam nadzieję, że połapiecie się w tym co opisałam powyżej i że ktoś będzie umiał mi jakość pomóc.
Za wszelką pomoc dziękuję.
Pozdro
Wink

Giera

jak cos pyka, to moze to byc rozrusznik ...

Agi

No ale już nie pyka, kostka jest zdjęta, a jak się połączy te dwa czarne kable, to rozrusznik kręci i nie słychać tego cykania.

Giera

a zdejmij opakowanie od kostki, nie odlaczaj kabelkow i sprawdz czy w tej kostce podczas krecenia rozrusznika te blaszki sie stykaja. sama zobaczysz ktore bo powinny sie ruszac. jezeli nie to odegnij ta co sie rusza tak zeby stykala sie z ta inna. i wtedy powinien palic

Agi

Dobra, spróbuję to jutro zrobić i dam znać jak poszło.
A takie jeszcze pytanko, czy to ma znaczenie, który kabelek gdzie idzie, czy ważne jest tylko to żeby te 2 czarne były przymocowane do tych większych, nie wiem jak to nazwać, blaszek z tej kostki, a kolorowe do mniejszych?
[Dzięki Giera za dotychczasową pomoc Wink

]

Agi

Zamontowałam dziś nową kostkę, ale był problem bo czasem rozrusznik kręcił, a czasem nie, więc dorwałam się do rozrusznika - odkręciłam go, rozkręciłam, ale niczego niepokojącego nie zauważyłam, więc wrócił na swoje miejsce. Jak już to wszystko poskładałam, to w końcu apka odpaliła. Ale praca silnika była dość głośna, nierówna i obroty, tak jakby się cofały. Wystawiłam ją z garażu, odpaliłam jeszcze raz - tym razem wszystko było w porządku, obroty też. Zgasiłam i odpaliłam jeszcze raz, znowu coś nie tak było z obrotami - dochodziły max do 3000 i się cofały, to zgasiłam silnik. Wystawiłam moto na ulicę, odpaliłam - obroty znów normalnie (dochodziły nawet do 10k), zrobiłam sobie rundkę po osiedlu, sprawdziłam wszystkie biegi - wszystko elegancko. Zajechałam przed dom, wrzuciłam luz i nie paliła mi się kontrolka od luzu. Zgasiłam sprzęta, żeby sprawdzić co z kabelkiem od luzu, ale to nic nie dało - nadal się nie pali. Chciałam jeszcze zrobić jedną rundkę po osiedlu, ale niestety starter odmówił - znowu - posłuszeństwa, nie działa [nic nie klika, nie kręci].
Czy jest ktoś kto potrafi wytłumaczyć co się stało i co mam zrobić?
Baardzo proszę o pomoc Sad

Giera

a akumulator dobry?

Dawiderr

agi , a dalej ci cyka ? bo mi tez wlasnie przez rozrusznik chyba cos cyka jakby z licznikow .. ale jezdzilem na nieprzykręconym rozruszniku dlugo , i teraz strasznie piszczy bo sie chyba bendix wytarł czy jak to sie tam mówi.

rafal_tc

Człowieku !! MAM DOKŁADNIE TEN SAM PROBLEM !!
tylko, ze w innej kolejności.
Wiem co to tyka.
Po lewej stronie obok pompki oleju masz elektromagnes który wygląda tak:

Pierw nie działała mi lampa stopu z tyłu.
później zamiast stopu zapalała mi się lampa postojowa. A przecież lampa stopu jest z tyłu nie z przodu hmm.. Po czasie jakoś samo z siebie się to zrobiło ale powstały nowe jeszcze gorsze problemy.

teraz działa ale nie działa mi:

-Kontrolka luzu
-nie ważne w którą stronę włączę kierunki zawsze palą się 4
-rozrusznik działa tylko na ciepłym silniku jak się przejadę. Ale to tak od razu.

Też nie mam pojęcia co to może być.. Taki elektromagnes kosztuje 50zł. Teraz nie jestem przy kasie ale głupio by było kupić i okazało by się, że to nie jest tego wina.

Aa. i 2 dni wcześniej myłem dokładnie motor i podejrzewam, że elektryka się zalała i robi zwarcie. Też myłeś wcześniej motor ?

Agi

Akumulator raczej jest dobry - na tym wyświetlaczu pokazuje 12.2.
Wczoraj jak jeszcze starter działał i jeździłam nie słyszałam już tego cykania z okolicy zegarów.
Właśnie sprawdzałam, czy może starter zadziała - niestety nic nie kręci, nic nie cyka, w ogóle nic się nie dzieje jak naciskam na starter.
~rafal_tc: ja nie mam czegoś takiego jak ty, tego elektromagnesu.

Giera

to jesty tak kostka nie zaden elekto magnes -.- dokladnie sie to nazywa przekaznik.
przypominam iz nasze motorki lubia jak napiecie jest wieksze niz 14 gdy jest mniejsze to licho...

rafal_tc

Właśnie rozebrałem ten przekaźnik.. jest tam w środku przełącznik magnetyczny. Jak wcisnę przycisk rozrusznika to przełącznik przeskakuje i wydaje charakterystyczny dźwięk pykania. Nie wiem, może nie słyczałem tego dźwięku ponieważ rozrusznik kręcił.
chyba całą instalacje elektryczną będę musiał zdjąć i zrobić nową na jej podstawie bo już zgłupiałem..
Macie może jakieś pomysły ??

Giera masz rację. Dokładnie jest to Przekaźnik Rozrusznika.
Czy można bezpośrednio podłączyć rozrusznik pod akumulator czy koniecznie przez ten przekaźnik ??

Giera

czy musi byc to ci nie powiem, ale jezeli jest w oryginalke to radze zostawic, kup inny przewkaznik powinno działać. w mojej rs'ce tez sei zepsul kupilem przekaźnik od świateł z audi. musisz kupic taki zeby te blaszki co wystaja byly takich samych rozmiarow

rafal_tc

W czym może być problem...
Gdy silnik rozgrzeję zgaszę i od razu spróbuje odpalić z rozrusznika to odpala.
A Gdy odczekam z minutę to już nie odpala na rozrusznik.. Zawsze pierwsze odpalenie musi być na pych.

Na 100% nie jest to wina akumulatora ponieważ akumulator jest nowy i rozrusznikiem kręci prawidłowo.

Agi

Normalnie mam już dość tego sprzęta. Zrobiłam sobie starter na krótko - bez tego przekaźnika - ale nie chce teraz menda odpalić, nie wiem co jest, rozrusznik normalnie ładnie kręci, podładowałam akumulator i nadal nic Sad

. Sprawdziłam czy jest iskra - i jest, ale tylko za pierwszym razem po przekręceniu kluczyka, tak dzieje się także na innej świecy. Crying or Very sad