| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Cadavre · Wysłany: Pon 16:53, 26 Mar 2012 Temat postu: Regulacja amortyzatora tył.

Witajcie,
chciałem się dowiedzieć czegoś więcej o tylnym amortyzatorze, mianowicie w manualu pisze, że maksymalna długość gwintu na amortyzatorze nie może przekraczać 25mm. U mnie było jakieś 7mm, dzisiaj podkręciłem do około 16/17mm, bo wydawało mi się zbyt miękkie. Pytanie tylko, jakie powinno być poprawne dla jednej osoby (~~75 kg) napięcie sprężyny? Ktoś kiedyś testował już dla podobnej wagi? Co jak dopakuję pasażera (~~50 kg), jeszcze bardziej podkręcić czy zostawić te 17mm? Bo ostatnio jechałem z pasażerem przy tym 7mm gwintu, i nie zauważyłem nic złego, zawieszenie raczej nie dobiło ani razu.

Rysio · Wysłany: Pon 17:31, 26 Mar 2012 Temat postu:

Powinno być tak jak w manualu, może masz amortyzator rozwalony. To częsta przypadłość RS

Cadavre · Wysłany: Pon 17:44, 26 Mar 2012 Temat postu:

W manualu pisze tylko:
"Nakrętka regulacyjna nie może być dokręcona bardziej niż 25 mm od początku gwintu"

Nie ma nic powiedziane jakie jest fabryczne ustawienie. Pisze tylko, że przy zakręcaniu napięcie sprężyny wzrasta, co powoduje, że pojazd jest bardziej sztywny i używane jest do kierowcy + pasażer, natomiast odkręcanie to pojazd jest mniej sztywny, używa się na wyboistą nawierzchnię tylko kierowca.

A mi chodzi o to, jakie jest fabryczne ustawienie, bo to 7mm co miałem wcześniej wydaje się mało, skoro max. moze być 25mm. Wink

To myślę, że solo 12-15mm, z plecaczkiem 15-20mm powinno być OK?

Rysio · Wysłany: Pon 17:58, 26 Mar 2012 Temat postu:

Panie, ja ci nie powiem jak jest najlepiej, bo każdy ustawia pod siebie, jeżeli uważasz że jest dobrze to tak zostaw.

desmo46 · Wysłany: Pon 18:06, 26 Mar 2012 Temat postu:

ja mam skręcone mocno i nic się nie dzieje nie wiem czy jest ponad 25 mm ale chyba tak lubie jak RS jest tak sztywna lepiej czuje tył na hamowaniach Very Happy

siwy_1994 · Wysłany: Pon 21:22, 26 Mar 2012 Temat postu:

ja skręcałem na maksa jak po winklach latałem a do normalnej jazdy zostaw jak masz