| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

lorenzo

Witam

Już kiedyś pisałem na ten temat ale wiecie jak to jest wy coś odpisaliście, ja nie sprawdziłem tego w praktyce bo nie jeździłem(brak prawka) no i na tym sie skończyło. Wreszcie odebrałem prawko i zrobiłem moto 400km. Mianowicie mam następujący problem:

Zachodzę rano do garażu próbuje odpalić a tu zong-nie chce . Gdy popchnę tylko kawałek okręci kołem i już jest gitara. W tedy zauważam, że mocno dymi (tak jakby sie zalała. Potem odstawiam motor na 4h, podchodzę dotykam rozrusznik i pali na szczała(po nocy sie zalewa). Kumple mówili mi, że podczas jazdy troche też zadymi jak jade wolno i czuć nieprzepaloną benzyną, ale jak krence wysoko to wszystko git.

No i tu jest problem mam załorzoną dyszę 170 (w belgijskim salonie aprilki taką założyli) i na forum odpisaliście mi kiedyś, że jest ona za duża. Lecz w jednym z nowych tematów ktoś napisał, że według producenta powinna być dysza 185. Prosiłbym was o diagnoze i w ogóle o jakieś wskazówki przy regulacji gaźnika.

Dodam że mam rs z 2008r w wersji rd z wydechem arrow

Pozdrawiam

bartek2202

Ja jak np. włożyłem 150 to już mi się zalewała nieco , a na 170 to sobie nie wyobrażam Smile

lorenzo

no właśnie dlatego piszę o mówię wam, że 10 minut temu czytałem na forum, że w serwisówce aprilli pisze, że powinna być dysza 185

BabelRs

Ja mam 170 i nic sie nie dzieje .