| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

zemsta13

Witam, od niedawna mam dość spory problem, z którym nie potrafię się uporać. Mianowicie chodzi o słabe ładowanie akumulatora (to znaczy, według mnie jest słabe).
Może opiszę po króćce o co chodzi. Ostatnim razem wymieniałem języczek zaworu wydechowego oraz linkę. Odłączyłem akumulator (dla lepszego dojścia), złożyłem wszystko i postanowiłem odpalić Aprilię bez aku. Niestety, elektromagnes nawet nie drgnął, podłączyłem go, znów odpaliłem. Wtedy elektromagnes ruszył. Dodam również, że po odłączeniu (akumulatora) podłączyłem go pod prostownik, miał około 13V. Wszystko chodziło dobrze, z wyjątkiem tego, że nie palił na rozrusznik (wydaje mi się, że był za słaby aku). Jeździłem tego dnia troszkę, przejechałem z 30km, trochę jej wygarnąłem, odstawiłem do garażu. Następnego dnia chciałem znów się przejechać, niestety, wtedy już wszystko szlak trafił. Po przekręceniu stacyjki nawet nie podświetliły się zegary, a o kręceniu rozrusznikiem nie ma nawet mowy. Elektromagnes również ani drgnął. Akumulator nie jest nowy, nie trzyma zbytnio dobrze, ale jest to trochę dla mnie dziwne bo sprawdzałem jego napięcie i spadło do 8V, przez jedną noc, a gdy był odłączony od Apki, przez jedną noc maksymalnie spadł 1V, czyli z 13V zrobiło się 12V.
Dziś ponownie odłączyłem akumulator, znów pokazywał te 8V, podłączyłem pod prostownik na jakieś 10-15 minut i było 13V.
Sprawdziłem również ładowanie bez aku, wynosiło 3V na wolnych obrotach (2K), przy 8K ładowanie podniosło się tylko do 3,5V.
Również mierzyłem przy podłączonym akumulatorze, przy 2K obrotach, maksymalne napięcie aku wynosiło 12,6V. Przy 10K obrotach, wynosiło 13,3-13,4V

Czy ktoś wie dlaczego dzieje się tak, że akumulator, gdy nie jest podłączony do Aprili, rozładuje się przez jedną noc z 13V do 12V, a gdy jest podłączony potrafi spaść do 8V? I czy takie ładowanie, które podałem, jest normą, czy jednak coś jest nie tak?

Tak przy okazji, mam jeszcze jeden problem, podczas rozkręcania i wymiany języczka, zauważyłem ucięte kable. Dokładnie ucięty jest niebieski i bodajże zielono-biały. Kable idą od wiązki, która prowadzi do kostek pod siedzeniem pasażera.
Załączam zdjęcie kabli.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kliknij na zdjęcie, by powiększyć!

TeDeX · Wysłany: Czw 18:10, 19 Mar 2015 Temat postu:

Masz zużyty akumulator, jeżeli jest to kwasówka to możesz spróbować dolać wody destylowanej i podładować ładowarką(ładuj napięciem 1/10 pojemności akumulatora) ale wątpię by to pomogło, skoro napięcie spadło do 8v to płytki są zasiarczone.

zemsta13 · Wysłany: Czw 19:18, 19 Mar 2015 Temat postu:

Dolewałem już wody, nic nie dało. Skoro tak.. pozostaje wymiana akumulatora. Ale jak już przy tym jesteśmy, jaki wybrać aku? Mam na oku coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]

TeDeX · Wysłany: Czw 21:57, 19 Mar 2015 Temat postu:

Akumulator jak akumulator będzie git, jednak ja bym kupił jakiś bez obsługowy, tzn coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zalewasz elektrolit, zamykasz klapke i jest szczelny - przy glebie czy coś masz pewność ze się nie rozleje.

Masz jakąś ładowarke do akumulatorów? czy ładujesz prostownikiem samochodowym? - takimi mozna łatwo załatwić nowy aku.

zemsta13 · Wysłany: Pią 19:36, 20 Mar 2015 Temat postu:

Mówisz, że lepiej kupić takiego, jak podałeś? Smile

Ładuję prostownikiem, nie mam żadnych ładowarek ;(

siwyPZN · Wysłany: Pią 20:21, 20 Mar 2015 Temat postu:

takie małe akumulatory ładuję się małym prądem, prostowniki samochodowe przeważnie się do tego nie nadają. Polecam zaopatrzyć się w coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kosztuje śrubki a przyda Ci się pewnie nie raz Razz

TeDeX · Wysłany: Pią 20:47, 20 Mar 2015 Temat postu:

Podaj marke i model prostownika jakim ładujesz aku.

zemsta13 · Wysłany: Pią 21:07, 20 Mar 2015 Temat postu:

Ładuję takim prostownikiem:
[link widoczny dla zalogowanych]

A co do tej ładowarki.. jeszcze zobaczę Smile

TeDeX · Wysłany: Nie 13:19, 22 Mar 2015 Temat postu:

Przy okazji kupowania akumulatora rozejrzyj się za ładowarką, a swój prostownik pozostaw do ładowania akumulatorów samochodowych:)

zemsta13 · Wysłany: Nie 15:23, 22 Mar 2015 Temat postu:

Ok, dzięki za rady. Postaram się ogarnąć jakąś ładowarkę.
Ostatecznie kupuje akumulator, który podał mi Tedex.

TeDeX · Wysłany: Nie 18:05, 22 Mar 2015 Temat postu:

Ten co podesłałem link to tylko przykład. Poszukaj na allegro i może są tańsze Smile

Nie pamietam jakie wymiary ma aku w Apce wiec pomierz, bo tutaj tez jest:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Te tez są git, mają duży prąd rozruchowy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Oba są takie same.

Osobiście brałbym tego Mline, cena git i parametry, popatrz tylko na wymiary i z któej strony plus

zemsta13 · Wysłany: Pon 20:03, 23 Mar 2015 Temat postu:

Ogólnie wszystko ok, tylko niestety rozmiary są złe za duże.