| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

ninnja

Zmieniałem stan paliwa w gaźniku, potem wszystko poskręcałem i wypchałem moto z garażu. Odpaliłem, pykłem mu ssanie i rozgrzewam silnik przed jazdą. Obroty się podniosły do 2000, a potem do 5000, więc wyłączyłem ssanie i pyrkał sobie na luzie przez kilka sekund i zgasł. Próbowałem odpalać ale nic, myślałem że świece zalałem, ale nie - nie leci mi paliwo z baku. Wyciągnąłem kranik i dmucham i nic - jakby zatkany, spróbowałem kompresorem i to samo. Jak próbowałem odpalać to coś zaczęło piszczeć w okolicach cylindra - czy zatarłem silnik? Czy kranik do wymiany czy da się coś zrobić, a może to nie wina kranika? Btw. a od czego ta wtyczka do baku?

Może być taki? [link widoczny dla zalogowanych]

Władek98

który rok rski ?

ninnja

2007 wersja PY

Władek98

kranik jest otwierany przez podciśnienie które idzie od tego drugiego wężyka , odpal moto i sprawdź czy ciśnienie jest wystarczające żeby ten zaworek w kraniku otworzyć jeśli nie to możesz spróbować ten zaworek jakoś wyczyścić ale wątpię że to coś da ponieważ miałem to samo i nic to nie dało , jak chcesz to mam zapasowy kranik do rski więc możemy się spotkać i sobie spróbujesz bo mieszkasz niedaleko mnie.

ninnja

wiesz co, przed chwilą zamówiłem zamiennik oryginału, mam nadzieje, że kranik jest winny, a nie coś innego, bo strasznie drogie te części.. a co z tym piszczeniem?

ninnja

Władek98

Nie zatrzesz silnika nie boj się , weź strzykawkę i wstrzyknij przez ten wężyk tak z 2 małe strzykawki , no i spróbuj czy zapali

ninnja

To z czego ten pisk? Daj jakiś namiar na siebie, facebook czy coś

Władek98

żeby ci powiedzieć co to za pisk to musiałbym to u słyszeć , zaraz ci podam namiary na pw