| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

dudus997

Witam. Mam nastepujacy problem. Apka na ssaniu ma normalne obroty i chodzi jak powinna a jak wylaczy sie ssanie to obroty same rosna i nie maleja i kiedy doda sie gazu to ida w gore. O co moze chodzic?

Cmaku

A grzebałeś coś przy lince od gazu?

SnoopDogg

ja tak mam czasem ale to już na ssaniu że obroty czasem do 6k wywalą Very Happy

TeDeX

Powietrze lewe musi gdzieś łapać.

SnoopDogg

u mnie też ? na ssaniu to chyba normalne że czasem tak jebnie czy co ?

dudus997

linke wymienialem bo w starej brakowalo pancerza

Cmaku

To linka gdzieś jest minimalnie naciągnięta i łapie ci takie wysokie obroty,.. miałem identycznie jak wymieniałem rozdzielacz linek dałem linkę troszkę inaczej jak była oryginalnie i nie mogłem się połapać o co chodzi a to linka była przyczyna takich wysokich obrotów.. Poprowadź linkę identycznie jak była do tej pory i będzie git.

dudus997

wlasnie o to chodzi ze jest tak samo jak byla poprzednia. A nie wiem jak idzie oryginalnie

daderga

łapie lewo powietrze
, jest za uboga mieszanka, to na ssaniu chodzi dobrze, sprawdź szczelność króćca, wyreguluj gaźnik.

dudus997

z tym gaznikiem to moze byc prawda bo jest problem z regulacja. Mianowicie lewa sruba sie ciagle zacina i mam problem z jej ruszeniem

Noplo

niekoniecznie jest to linka, ja miałem ten sam problem i przy takim czymś za ch** moto nie dało się wyregulować, sprawdziłem w zasadzie wszystko i winny okazałsię gaźnik, ale ty sprawdź najpierw czy Ci przepustnica opada do samego końca, bo nawet minimalne jej otwarcie powoduje duży wzrost obrotów