| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

RSiak93

Mam zamiar go wyczyscic, czy w domowych warunkach da rade to zrobic? Głównie chodzi mi o pomoc w zakrecie wykrecenia go, bo nie wiem za co pierwsze sie złapać. Pzdr

Aprilia-rs-160 · Wysłany: Sob 15:09, 19 Mar 2011 Temat postu:

Człowieku jak Ty nawet nie wiesz jak go wykręcić to się nie zabieraj za czyszczenie i za regulacje,oddaj do mechanika albo niech Ci zrobi ktoś kto się zna.

A czy można odkrecić to pewnie że tak wystarczy Ci tylko płaski śrubokręt i cały gaźnik rozłożysz ... pzd

hubertuszek · Wysłany: Sob 15:22, 19 Mar 2011 Temat postu:

Będziesz musiał odpiąć kabel od dozownika oleju, który jest jakoś fabrycznie zaprasowany także lepiej samemu nie dotykać jeżeli nie masz pojęcia, bo nie jeden już w ten sposób zatarł silnik.

Kamil15132 · Wysłany: Sob 15:31, 19 Mar 2011 Temat postu:

<lol2> zaprasowany? nie strasz chłopaka, tam jest zwykła opaska zaciskowa tyle że jednorazowa fabrycznie jest, jak sie ją rozepnie to później trzeba dać nową, proste

siwy_1994 · Wysłany: Sob 17:50, 19 Mar 2011 Temat postu:

Ja nie dawałem już opaski dość ciężko tam wchodzi to myślę że nie trzeba. Co do pytania pierw musisz odkręcić i zdjąć filtr powietrza, później wypinasz wszystkie wężyki co idą do odpływów (jak owe posiadasz) okręcasz opaskę między gaźnikiem a membraną, i wyciągasz linkę ssania (2 śrubki a w środku taki cylinderek z sprężynką) na końcu odkręcasz 2 śruby z góry i wyciągasz linkę gazu z iglicą. Bierzesz na stół gaźnik odkręcasz jego osadnik (jakoś tak) (z dołu) Później masz tam pływak i chyba 2 dysze odkręcasz je płaskim śrubokrętem i przedmuchasz Very Happy

, Na końcu skręcasz wszystko w odwrotnej kolejności i POWINNO działać jak nie masz problem i zapewne napiszesz kolejnego posta typu jak masz podłączyć wężyk paliwa.... Pozdro

Adverion · Wysłany: Sob 20:05, 19 Mar 2011 Temat postu:

wężyk zaprasowany, większej bzdury nie słyszałem...
On ma opaskę taką że idzie wężyk razem z opaską zdjąć i założyć też się da.. ^^

RSiak93 · Wysłany: Sob 21:16, 19 Mar 2011 Temat postu:

a czy przy zlozeniu nie ma problemu? ze jakos ciezko poustawiac plywaki czy iglice?

juzio13 · Wysłany: Sob 21:28, 19 Mar 2011 Temat postu:

ja pierdziele większej maniany chyba nikt nie odjebał z pytaniem... Jak można nie wiedzieć jak się wyciąga gaźnik? no kurde sory ale wystarczy obejrzeć dookoła jak to wygląda i robisz... a jak rozkręcasz gaźnik to musisz dobrze zapamiętać co i jak było a iglicy nie ruszasz bo po co? ; D przedmuchaj ją kompresorem i starczy... a żeby pływak ustawiać ? Pierwsze słyszę ...

daniel13 · Wysłany: Sob 22:07, 19 Mar 2011 Temat postu:

Hehe koledzy mistrz po fachu xD Nie no dobra xD Kolego zrób tak jak powiedział Siwy. Żadnego pływaka nic nie przestawiasz xd dysze przedmuchac kompresorem najlpiej ale mozesz też normalnie ustami <o> Pozniej wkrecasz każdą tu gdzie była podłączasz szystko na cacy i to ma chodzić Very Happy

No moja sis ktora jest w 6kl podstawowki potrafi wyczyscic gaznik w skuterze xD Nie zadawaj wiecej głupich pytań jak to z ustawieniem pływaka ;D Pozdro ;p

siwy_1994 · Wysłany: Sob 22:12, 19 Mar 2011 Temat postu:

Ale tak już bez jaj to jak serio nie potrafisz to nawet nie ruszaj tego bo podegniesz pływak czy coś i ci już wcale nie będzie chodzić, weź to zawieź do kogoś kto się na tym zna bo z mojego przypadku z malowaniem wywnioskowałem że jak się na czymś nie znam nie ruszam bo i tak to zjebie a nie poprawie więc przemyśl to ...

Aprilia-rs-160 · Wysłany: Sob 22:20, 19 Mar 2011 Temat postu:

No dokładnie zjebać nie jest trudno a później będziesz wydawał większe pieniądze za naprawę ... poza tym musisz też gaźnik później ustawić ( chodź nie zawsze) więc jak nie wiesz jak go wyciągnąć to na pewno go nie wyregulujesz....

siwy_1994 · Wysłany: Sob 22:24, 19 Mar 2011 Temat postu:

nom a się nie sugeruj że np ktoś ci powie że śrubkę od mieszanki okręcasz o 2,5obr ja np muszę o 4 obr i chodzi dobrze więc też trzeba mieć trochę w głowie teoria na forum to nie wszystko Smile

RSiak93 · Wysłany: Nie 9:00, 20 Mar 2011 Temat postu:

tylko u mnie w okolicy nie ma zadnego mechanika od motorow ;s

hubertuszek · Wysłany: Nie 10:11, 20 Mar 2011 Temat postu:

Może i jest opaska osobiście tam nie zaglądałem tylko tak słyszałem, ale żeby mieć pewność że to będzie dobrze trzymać to trzeba kupić nową i uważam, że jeśli ktoś nie wie jak się do tego zabrać to lepiej nie dotykać bo później płacz jeden z drugim, że silnik zatarty a tak to wszyscy najmądrzejsi.

juzio13 · Wysłany: Nie 19:33, 20 Mar 2011 Temat postu:

ale jak mu tak powiecie że nie ma robić sam jak nie umie to nigdy się nie nauczy nawet tak prostej rzeczy...